Co mogę zrobić, by zapobiegać dezinformacji, hejtowi i przemocy?

Łukasz Sośniak SJ 11 września 2025, 15:33 źródło: https://deon.pl/

Zabójstwo Charliego Kirka, to kolejny dowód na to, że przemoc polityczna staje się czymś powszechnym. Brutalna retoryka polityków i tępa propaganda mediów sprawiają, że zarówno w USA, jak i w Polsce, aktów przemocy będzie niestety coraz więcej.
Przemoc polityczna w Stanach Zjednoczonych ma długą tradycję. Zabójstwa prezydentów Abrahama Lincolna, Johna F. Kennedy’ego, jego brata Bobby’ego oraz działacza społecznego Martina Luthera Kinga, należą do najbardziej znanych. Nie tak dawno, bo w lipcu, miał miejsce nieudany zamach na Donalda Trumpa. Miesiąc wcześniej nieznany sprawca zabił wieloletnią przewodniczącą Izy Reprezentantów Minnesoty Melissę Hortman oraz jej męża a następnie ranił senatora Johna Hoffmana i jego żonę.

W polskiej polityce również nigdy nie brakowało przemocy. I choć jedynym udanym zamachem na prezydenta naszego kraju było zastrzelenie Gabriela Narutowicza w 1922 r., to polityczne zabójstwa zdarzały się także w najnowszej historii Polski. Sześć lat temu cały kraj żył zamachem na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, zamordowanego nożem podczas koncertu finałowego Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Te i inne akty przemocy, to między innymi wynik radykalizacji – dokładnie takiej, jaka zachodzi w więzieniach i w środowiskach przestępczych. Zamykanie się wrogich obozów politycznych w swoich „bańkach” powoduje, że ich członkowie zachowują się prawie jak pensjonariusze zakładów karnych. W zamkniętym gronie radykalizują się i umacniają w przekonaniu, że inni są wrogami, a jedynym skutecznym sposobem, by postawić na swoim, jest przemoc.

Tym, co sprawia, że ryzyko przemocy wzrasta, jest agresywna temperatura sporów politycznych, w których każda ze stron dolewa oliwy do ognia, kwestionuje prawomocność rządów, czy nawet prawo do istnienia drugiej strony. Taki dyskurs podsyca emocje w mediach społecznościowych, a stąd już niedaleko do przekształcenia ich w konkretne działania. Przypominam, że zabójca Pawła Adamowicza uzasadniał swój czyn właśnie agresywnymi wypowiedziami polityków i mediów.

Nie ma prostej odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób ograniczyć liczbę aktów przemocy na tle politycznym. Nie da się przecież „zaczarować” polityków i dziennikarzy żeby nagle złagodnieli i przestali opowiadać bzdury. Nie mam też recepty na reformę systemu edukacji, tak by skutecznie budował postawę szacunku do drugiego człowieka i zrozumienia, że inne poglądy – nawet takie, których nie akceptuje – nie oznaczają, że „ten inny” jest gorszy i że należy z nim walczyć.

Co w takim mogę zrobić ja sam, już teraz, by przeciwstawiać się dezinformacji, hejtowi, a w rezultacie przemocy? Na pewno mogę uczyć się coraz mądrzej korzystać z mediów – sprawdzać źródła, wybierać tylko te programy i autorów, którzy gwarantują rzetelny przekaz, oparty na faktach, nie na emocjach.

Mogę też zawsze, bez względu na temperaturę sporu, używać języka szacunku, nawet wobec osób, z którymi kompletnie się nie zgadzam. Mogę nie być obojętny i zgłaszać obraźliwe komentarze w Internecie oraz zwracać uwagę ich autorom, ponieważ cisza często działa jak przyzwolenie.

W rozmowach z bliskimi i przyjaciółmi, zwłaszcza o innych poglądach, mogę szukać punktów wspólnych – to zawsze działa rozładowująco. Spokój i rzeczowość są o wiele bardziej skuteczne niż kontratak.

Wreszcie mogę postarać się nie zamykać w swojej „bańce” – nie unikać ludzi o innych poglądach i ćwiczyć rozmowy „ponad podziałami”. I kluczowe – nigdy nie odpowiadać agresją na agresję, nawet jeśli mnie rozsadza od środka, bo to zawsze prowadzi do eskalacji konfliktu, a z czasem do przemocy.

Autor: Łukasz Sośniak SJ
Absolwent filologii polskiej i dziennikarstwa. Przez wiele lat był redaktorem lokalnych mediów częstochowskich i Radia Jasna Góra. W 2015 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego i już jako jezuita pracował w Radiu Watykańskim. Obecnie współautor Podcastu Jezuickiego. Jego pasją i najlepszym sposobem na relaks jest literatura i jazda na rowerze.

 

Przejdź do treści