Pontyfikat papieża Leona XIV
Wacław Oszajca SJ: pontyfikat papieża Leona XIV będzie pontyfikatem odpowiedzialności
PAP 9 maja 2025, 09:30 źródło: https://deon.pl/
Pontyfikat papieża Leona XIV będzie pontyfikatem odpowiedzialności za obecność Chrystusa we współczesnym świecie, ale także za ludzi cierpiących, zmarginalizowanych i uchodźców – powiedział PAP jezuita o. Wacław Oszajca.
W czwartek, drugiego dnia konklawe kardynałowie wybrali papieżem kardynała Roberta Prevosta z USA, który przyjął imię Leon XIV.
„To będzie w pierwszym rzędzie pontyfikat odpowiedzialności za obecność Chrystusa w naszym świecie – takim, jakim on jest” – powiedział PAP jezuita.
„W swoim pierwszym publicznym wystąpieniu papież Leon XIV mówił, że trzeba budować mosty w Duchu Chrystusa, a więc na wszelkie sposoby szukać jedności – nie tylko tej jedności w Kościele, ale również w społeczeństwie, jedności narodów” – powiedział o. Oszajca. „Nie chodziło mu jednak o rozumienie jedności jako jednolitości, ale jedności w +symfonii różnic+” – zaznaczył.
W ocenie eksperta, ważną wskazówką linii nowego pontyfikatu jest imię, które wybrał kard. Prevost, a które nawiązuje do postaci papieża Leona XIII – autora słynnej encykliki społecznej „Rerum Novarum”. „W dokumencie tym Leon XIII zaakceptował demokrację jako ustrój polityczny, upomniał się o prawa robotników do godziwej pracy i płacy, a też mówił o związkach zawodowych. Możemy zatem sądzić, że rysem pontyfikatu Leona XIV będzie odpowiedzialność Kościoła za ludzi cierpiących, zmarginalizowanych, uchodźców” – powiedział o. Oszajca. Zwrócił uwagę, że nowo wybrany papież był biskupem w Peru, więc doskonale zna różne oblicza ludzkiej biedy.
Rozmówca PAP zastrzegł przy tym, że odpowiedzialność Kościoła to odpowiedzialność wszystkich jego członków, a więc zarówno duchowieństwa, jak i świeckich.
Oszajca zwrócił uwagę, że z tego zakonu augustianów, z którego pochodzi nowy papież, wywodził się Marcin Luter. „Widząc tą zbieżność, nie sposób, żeby ten pontyfikat nie był także związany z odpowiedzialnością za pojednanie, za ekumenizm” – ocenił.
Zakonnik zwrócił też uwagę na pierwsze wystąpienie papieża. „Leon XIV mówił o synodalności, a więc o wspólnym poszukiwaniu tego, co jest w tym świecie Bożego, i o wspólnym zaangażowaniu, nie tylko w tych starych strukturach kościelnych, które trzeba przejrzeć i zreformować, usuwając to, co szkodliwe, niepotrzebne” – powiedział ekspert.
Podkreślił, że papież do reformowania Kościoła zaprasza wszystkich. „Nie chodziło mu jednak o czysto tylko techniczne działanie, ale wynikające z głębszego nawrócenia, które w rozumieniu Leona XIV powinno polegać na próbie życia tak jak Chrystus, a więc z taką otwartością, życzliwością do wszystkich ludzi, jaką miał Zbawiciel” – powiedział jezuita.
Zwrócił uwagę, że z różnych wystąpień papieża, jeszcze jako kardynała, wynika, że także „dostrzega i docenia miejsce kobiet w Kościele”. „Chce, aby nie tylko były one dopuszczane do takich czy innych gremiów władzy, ale rzeczywiście pełniły tam realne funkcje” – powiedział jezuita.
Wiadomość o wyborze papieża ogłosił w czwartek po godz. 19 z balkonu bazyliki Świętego Piotra kardynał protodiakon Dominique Mamberti. Leon XIV ma 69 lat i długie doświadczenie posługi w Peru. Ostatnio był prefektem dykasterii do spraw biskupów. Był uważany za jednego z papabili.